KęKę: Zoba, zoba (gość Białas)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
KęKę: Zoba, zoba (gość Białas)
(Kękę)
Zoba, jaką ma grzywę dzisiaj, a kiedyś mówił, że nie będzie miał
Kiedyś to ty ssałeś mamy cyca i mówiłeś, że jest nice
Ssij tam dalej cyca, ja się zmieniam i rozwijam
W każdej chwili mego życia, piszę o tym, co jest widać
Zoba, jak leci na tych nowych bitach, a kiedyś to leciał na starych
Jak miałem lecieć na nowych bitach, jak nie wiedziałem, że istniały?
Teraz prawie bez bluchów rapy -Chyba jestem za stary
Jak tęsknisz za tym, odczuwasz braki, włącz se polskie stand-upy
Zoba, że fit życie i rap, do tego boks -Ale se dba!
Dobry był chłop i życie znał, tera to idź, tera to... (naa...)
Pysk rumiany i dieta, pewnie odstawił żurek
Się nawinie to mu sprzedam cegłę, to szybko zblednie niech nie rapuje
Dzisiaj mówi, że tu trzeba robić, a wiele może się dzieciak udać
A kiedyś gadał, że każdy szuja i karierowicz i chce oszukać
Jak mam niby tak myśleć, chłopak? Pierwszą banie tu trzeba ukraść
Jak dobrze wiem, że legalnie można, przyszła tak jak później druga
(Ref.)
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
(Białas)
Zoba, że wtedy w kawałkach nie gadał o Gucci, a o tym co u nas się dzieje
Jak miałem o Gucci gadać w kawałkach, jak nie wiedziałem, że istnieje?
A tera dzieciaki przynoszą mu kwit, małolatki jedzą mu z ręki
Przez to twoja siora ma zerwany gwint, już nie da się tego odkręcić
To ma być rap?! (rap?!) Brakuje mu przekazu w tekstach
Jeżeli naprawdę szukasz dobrej rady, to czyń dobro i się tym nie chwal
W życiu przechodziłem parę etapów - spałem w melinie i spałem w pałacu
(Ej, ej, ej, ej) Tu i tu tak samo było na kacu
Zawsze zostawiałem coś na koniec, bo głowa pękała jak w oktagonie (bum, bum, bum)
Ręce to wszystko, co miałem na swoją obronę
Kiedyś to taki był w porządku kolo, kariera mu chyba nie wyszła in plus
Jeśli uważasz, że splamiłem honor, to czemu życie ciągle prało mi mózg?!
Jak miał jedne buty i nie miał na czynsz, bo nakupił wódy, to wtedy był kimś
(Wtedy był kimś, wtedy był kimś, wtedy był kimś)
Noszę podniesioną głowę dzisiaj
No bo jestem najlepszym raperem, odkąd zrymowałem prozę życia
Sam to...
(Ref.)
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
KęKę - Zoba, zoba gość Białas prod. Young VeteranS
Zoba, jaką ma grzywę dzisiaj, a kiedyś mówił, że nie będzie miał
Kiedyś to ty ssałeś mamy cyca i mówiłeś, że jest nice
Ssij tam dalej cyca, ja się zmieniam i rozwijam
W każdej chwili mego życia, piszę o tym, co jest widać
Zoba, jak leci na tych nowych bitach, a kiedyś to leciał na starych
Jak miałem lecieć na nowych bitach, jak nie wiedziałem, że istniały?
Teraz prawie bez bluchów rapy -Chyba jestem za stary
Jak tęsknisz za tym, odczuwasz braki, włącz se polskie stand-upy
Zoba, że fit życie i rap, do tego boks -Ale se dba!
Dobry był chłop i życie znał, tera to idź, tera to... (naa...)
Pysk rumiany i dieta, pewnie odstawił żurek
Się nawinie to mu sprzedam cegłę, to szybko zblednie niech nie rapuje
Dzisiaj mówi, że tu trzeba robić, a wiele może się dzieciak udać
A kiedyś gadał, że każdy szuja i karierowicz i chce oszukać
Jak mam niby tak myśleć, chłopak? Pierwszą banie tu trzeba ukraść
Jak dobrze wiem, że legalnie można, przyszła tak jak później druga
(Ref.)
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
(Białas)
Zoba, że wtedy w kawałkach nie gadał o Gucci, a o tym co u nas się dzieje
Jak miałem o Gucci gadać w kawałkach, jak nie wiedziałem, że istnieje?
A tera dzieciaki przynoszą mu kwit, małolatki jedzą mu z ręki
Przez to twoja siora ma zerwany gwint, już nie da się tego odkręcić
To ma być rap?! (rap?!) Brakuje mu przekazu w tekstach
Jeżeli naprawdę szukasz dobrej rady, to czyń dobro i się tym nie chwal
W życiu przechodziłem parę etapów - spałem w melinie i spałem w pałacu
(Ej, ej, ej, ej) Tu i tu tak samo było na kacu
Zawsze zostawiałem coś na koniec, bo głowa pękała jak w oktagonie (bum, bum, bum)
Ręce to wszystko, co miałem na swoją obronę
Kiedyś to taki był w porządku kolo, kariera mu chyba nie wyszła in plus
Jeśli uważasz, że splamiłem honor, to czemu życie ciągle prało mi mózg?!
Jak miał jedne buty i nie miał na czynsz, bo nakupił wódy, to wtedy był kimś
(Wtedy był kimś, wtedy był kimś, wtedy był kimś)
Noszę podniesioną głowę dzisiaj
No bo jestem najlepszym raperem, odkąd zrymowałem prozę życia
Sam to...
(Ref.)
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
Zoba, zoba, zoba (Aha)
we na niego popa (A jak?)
był normalny chłopak (No był)
tera jaki kozak (A idź...) /x2
KęKę - Zoba, zoba gość Białas prod. Young VeteranS
Tłumaczenie piosenki
KęKę: Zoba, zoba (gość Białas)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
KęKę: Zoba, zoba (gość Białas)
-
Rutyna
- KęKę
-
Brzmienie (gość Sarsa)
- KęKę
-
zrobiłeś to chłapak
- KęKę
-
Serce matki
- KęKę
-
Nic dodać, nic ująć
- KęKę
Skomentuj tekst
KęKę: Zoba, zoba (gość Białas)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Pełno błędów. Albo piszcie porządnie albo wcale
fajne
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- keke zoba zoba tekst●
- keke zoba zoba●
- zoba zoba tekst●
- Zoba zoba●
- keke zoba tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Paper Tiger
- Arch Enemy
-
Tadka
- Bloodywood
-
Honey ft. MEFiU (prod. Krvchy)
- waima
-
W oddali bądź (SMASH - Polish version) Kamil Franczak, Patrycja Mizerska
- Studio Accantus
-
Dzień
- Zosia Karbowiak
-
Niebo jest tu blisko
- Mig
-
Nie chcę spać
- melisa
-
Man In The Moon
- Coldplay
-
Striptease
- FKA twigs
-
Fortune Teller Blues - feat. Sammy Hagar
- Joe Bonamassa
Reklama
Tekst piosenki Zoba, zoba (gość Białas) - KęKę, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Zoba, zoba (gość Białas) - KęKę. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - KęKę.
Komentarze: 3
Sortuj